Praktyka

Uświadom sobie ruchy powietrza, zarówno te oczywiste, takie jak wiatr, jak i te subtelniejsze, takie jak oddech.

Przypominajki

Rozmieść karteczki ze słowem “Wiatr” w różnych miejscach w domu i pracy.

W tej chwili czuję, że będzie wręcz wzruszająco powracać do odczuć poruszającej się przestrzeni we mnie i wokół mnie. Ale czy na pewno?

Pozwolę sobie podejść do tej praktyki z umysłem początkującego, z umysłem “nie wiem” i zobaczę co się pojawi….

Zapraszam, zróbcie to samo. Wystawcie twarz na wiatr ??.. .i czujcie, doznawajcie, obserwujcie siebie.

Co się pojawia w myślach? Jakie uczucia są obecne? Jakie jest Wasze ciało? Czy coś w nim się zmienia?

Wiatr….

Znalazłam go w tylu miejscach.

W oddechu we mnie, w powietrzu które wydychałam, w ruchu powietrza, który powodowało moje poruszające się ciało! Wiatr na twarzy, lekki, ciepły. Wiatr uderzenie. Wiatr z wentylatora i poruszenie powietrza w samochodzie po włączeniu klimatyzacji. Przebogactwo wiatru i ruchu. Wiatr to ruch, wiatr to zmiana.

Tak, z tą praktyką jestem blisko, jak w uścisku z ukochaną osobą, jak z namacalną łącznością ze światem, jak z energią wypełniającą żagle, jak z włosami rozwianymi, które lubię fotografować, jak z wzbijaniem się do lotu… No kocham po prostu pieszczotę wiatru, jego zmienność i dzikość, jego pełnię oddechu… Rozszalała się moja wyobraźnia i nie chce mi się skupiać na konkrecie typu reakcja ciała 🙂

  • Lucyna

I am test text for QUOTE. Click edit button to change this text.

„Istnieje pewna finezyjna forma uważności – polega na uświadamianiu sobie oddechu, który przepływa przez nozdrza. Spróbuj. Próbuj wiele godzin. Nie wiąże się z tym żadne ryzyko poza szansą, że staniesz się bardziej świadomy subtelnych zmian, które tworzą tkankę naszego życia.”

Dr Jan Chozen Bays